czwartek, 3 stycznia 2013

Wiatr ...

Pogoda
  • Ciśnienie:
    1014 hPa
  • Wiatr:
    24 km/h
  • Wilgotność:
    100 %
  • Deszcz:
    4.52 mm
  • Śnieg:
    0.3 mm
Tak-  taką mam pogodę. Pada, mży i jest wiatr. Lubiłam zawsze wiatt siedząc w domu. Najpierw jako wyjątkowo chuda nastolatka, siadałam w fotelu, zapalałam lampę i czytając popijałam czekoladę . I delektowałałam się szumem wiatru. Im większy tym lepiej. Najbardziej lubiłam listopad, bo wówczas jakoś te wiatry najbardziej wyły. W odróznieniu od swojej mamy, ktora od wiatru miała depresję i ogarniała ja nerwowość :), czekałam na takie dni jak dzisiejszy. Zaszyć się i  słuchać wiatru.
 
A co do mojej działeczki... Byłam parę dni temu i leżało trochę  śniegu... Wyobrażałam sobie swój mały domek i właśnie folet i to , że słucham wiatru ... przy wymarzonej kozie :).  Jak ja marzę za zamieszkaniem tam, za dojazdami, za paleniem w piecu ( mam nadzieję :) i w kozie rzecz oczywista.
Dzisiaj przeczytałam, że można piec bułki w nagrzanym piecu ( opalanym drewnem). Ciekawe czy w kozie dałoby się upiec:).
 
 

2 komentarze:

Wady i zalety mieszkania na wsi

Tak sobie myślę...Dla wielu mieszczuchów zamieszkanie na wsi może budzić mentalny problem... Daleko wszędzie, nie ma autobusów, tramwajów - ...