czwartek, 20 grudnia 2012

Koniec Roku

W mojej pracy to jeden z najgorętszych okresów w roku. CZasem nie wiem jak się nazywam w pracy, a ostatnio nawet nie miałam czasu zjeść przez 8 godzin kanapki. Mały obłęd...
A tu nagle dopadła mnie grypa... I ani ręką, ani nogą nie mogę ruszyć .. Do pracy nie pójdę, bo jakoś siły nie mam, do lekarza? Być może trzeba by było...
W nocy syn zrobił mi herbatę, tak jak zwykle rano włączyłam Tvn 24 leżę i ogladam Wiadomości Mroźno i snieżujemnej, skoro Oni przy 18 no. - taka pora roku .
Parę dni temu wróciłam z Cypru i przyznam, że tamtejsza zima mnie zachwyciła , palmy, sweterki lekkie - aczkolwiek także kurtki w czasie sztormu. W czasie rozów z Cypryjczykami  zupełnie nie potrafili zrozumieć jak można żyć w temperaturze ujemnej , skoro Oni przy temperaturze 18 stopni włączają ogrzewanie w autobusach :). Tal - świat jest absolutnie piękny w swojej różnorodności . I przyznam, że z przyjemnością wróciłąm do do zaśnieżonej Polski. Zima, Mikołaj wśród palm , absolutnie nie oddają atmosfery.  Nic piękniejszego nie ma od naszych zaśnieżonych choinek, dymu unoszącego się z kominów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wady i zalety mieszkania na wsi

Tak sobie myślę...Dla wielu mieszczuchów zamieszkanie na wsi może budzić mentalny problem... Daleko wszędzie, nie ma autobusów, tramwajów - ...