Wszystkich, którzy podczytują mój blog serdecznie pozdrawiam. Nigdy nie sądziłam, że mieszkając na wsi w domu jest tyle pracy. Najwięcej chyba z ogrzewaniem . Zakupiliśmy parę metrów drzewa i dzisiaj Grzesiu ciął drewno. Wyszło paręnaście wiader z trocinami. Do bocianiego gniazda przyleciał bociek...na razie sam - szykuje gniazdo. Dzisiaj nad domem szybowało parę wielkich bocianów, myśleliśmy, ze będą walczyć, ale odleciały....
A na dworze czuć wiosnę .....
piątek, 8 kwietnia 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wady i zalety mieszkania na wsi
Tak sobie myślę...Dla wielu mieszczuchów zamieszkanie na wsi może budzić mentalny problem... Daleko wszędzie, nie ma autobusów, tramwajów - ...
-
Najbardziej ulubione miejsce na świecie - mój domek. Wreszcie mogę posiedzieć na swojej kanapie, sącząc kawę i patrząc ze spokojem czy bę...
-
Dzisiaj rano termometr pokazywał - 17 .Siarczyste mrozy, a w domu na Mazowszu 24. Psy wpuściliśmy do kotłowni - wcale nie mają ochoty na wyc...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz