sobota, 14 czerwca 2014
Sobotnia nasiadówka
Mój facet obronił dzisiaj pracę na studiach podyplomowych . Zadzwonił, że dostał piątkę, potem pojechał do znajomych po drzwi ( ładne do domku...), potem przyjechał do domu przyjąć gratulacje, przebrał się , zjadł żurek z kiełbasą , SPAKOWAŁ jedzonko i ...pojechał osadzać drzwi do domku na działeczce.Szarlotki na wieczór nie chce - bo ostatnio przytył i tym sposobem czeka mnie parę godzin słodkiego lenistwa.... I mam leczyć swoje zapalenie gardła, które w tym tygodniu przymusiło mnie do wzięcia antybiotyku. Wyprawy na działeczkę więc nie będzie. Ale praca,nawet beze mnie, będzie się posuwać naprzód ...i o to chodzi !!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wady i zalety mieszkania na wsi
Tak sobie myślę...Dla wielu mieszczuchów zamieszkanie na wsi może budzić mentalny problem... Daleko wszędzie, nie ma autobusów, tramwajów - ...

-
Dojeżdżamy do Dworca Termini. Szukamy naszej kwaterki.Oj szukamy...Chodzimy z wydrukowanymi mapkami z google maps. I nic znaleźć nie możemy ...
-
Rano obudziliśmy się przed szóstą - na termometrze - 20 stopni. W sypialni 21, a w salonie 22. Grześ dorzucił do pieca. Widać, że zimno, pow...
Gratulacje :-)
OdpowiedzUsuń