Codziennie - wracając z pracy ponad 40 km zastanawiam się , czy dobrze zrobiłam emigrując na wieś. Dzieje się to przeważnie jak zdycham ze zmęczenia ( czyli codziennie) i z głodu ( wredny McDonald po drodze kusi niemiłosiernie). Czyli określiliśmy , że na wsi jest męcząco i głodno:))... Na szczęście jest ciepło. Ilość drewna w drewutni nawet Grzesia przyprawia o ból głosy ( akurat ja jestem szczęśliwa). , a i palenie w piecu drewnem , które na początku było czynnością nie z tej planety - jest teraz czynnością przyjemną i swojską. Jest dobrze:)))). A z prac budowlanych ... W sobotę Grzesio skończył tapetowanie hallu, teraz czas na poukładanie paneli. Mam nadzieję , że do końca października da radę A potem już tylko ( jak dla kogo tylko) położenie paneli podłogowych na reszcie góry . A potem sypialnie i gabinet i dwa pokoje kolejne pokoje na górze. .. itd itp. I oto całe życie na wsi - pełne wyrzeczeń, trudu i znoju...A może ja tak trochę przesadzam :)?:)
poniedziałek, 21 września 2015
sobota, 12 września 2015
Wrześniowy poranek.
Zawsze mi się wydawało, że mieszkając na wsi będę miała więcej wolnego czasu na...
wylegiwanie, czytanie, oglądanie tv, internet. A tu o zgrozo nic z tych rzeczy ... Grzesiu zarządza pobudkę po 6 rano , robi kawę ,śniadanie ( chyba fajne mam ...:)? ) , ale o 7 rano przynosi mi laptopa do łapek.. i mówi ...szybciutko wklikuj ogłoszenia... Jako , że parę złociszy potrzebnych niewątpliwie ( o dziwo na wsi życie nie jest za darmo jak się miastowym wydaje!) daję posłusznie ogłoszenia, szukam promocyjnych cen na niezbędne nam rzeczy ( tydzień temu wyszukałam przecenę kołdry ze 170 zł na 75 :)))... A w dodatku za chwilę słyszę ...a co Ty właściwie robisz w internecie ...zazdrosny jestem !!! Podkreślone .... jak Ci głupoty przyjdą do głowy to pamiętaj , że chłopak jestem ze wsi :))) i sztachetkę też potrafiłbym wziąć na konkurenta!!! Przyznaję, może to mało kulturalne, ale za to bardzo łechce moją kobiecą ambicję :)))
P.S. Wzięłam dwa filmy na dvd z biblioteki - ciekawe czy będę miała szansę je obejrzeć, ponieważ w niedzielę przyjeżdża rodzina Grzesia, oczywiście z teściową na czele :))))
wylegiwanie, czytanie, oglądanie tv, internet. A tu o zgrozo nic z tych rzeczy ... Grzesiu zarządza pobudkę po 6 rano , robi kawę ,śniadanie ( chyba fajne mam ...:)? ) , ale o 7 rano przynosi mi laptopa do łapek.. i mówi ...szybciutko wklikuj ogłoszenia... Jako , że parę złociszy potrzebnych niewątpliwie ( o dziwo na wsi życie nie jest za darmo jak się miastowym wydaje!) daję posłusznie ogłoszenia, szukam promocyjnych cen na niezbędne nam rzeczy ( tydzień temu wyszukałam przecenę kołdry ze 170 zł na 75 :)))... A w dodatku za chwilę słyszę ...a co Ty właściwie robisz w internecie ...zazdrosny jestem !!! Podkreślone .... jak Ci głupoty przyjdą do głowy to pamiętaj , że chłopak jestem ze wsi :))) i sztachetkę też potrafiłbym wziąć na konkurenta!!! Przyznaję, może to mało kulturalne, ale za to bardzo łechce moją kobiecą ambicję :)))
P.S. Wzięłam dwa filmy na dvd z biblioteki - ciekawe czy będę miała szansę je obejrzeć, ponieważ w niedzielę przyjeżdża rodzina Grzesia, oczywiście z teściową na czele :))))
niedziela, 6 września 2015
Jesienna niedziela.
Gdyby ktoś powiedział moim znajomym, że niedzielny dzień przeznaczę na noszenie drewna i rozłupywanie go kupioną w markecie "rozłupowarką " do drewna uśmialiby się niesamowicie, a wręcz chyba popukaliby się w czoło.
W nastolatkowym świecie miałam pachnieć channel ...dior i nosić wysokie obcasy. W sumie pachniałam i nosiłam... i nie byłam szczęśliwa.
Dzisiaj nosząc drewno - byłam szczęśliwa ! Perfumy stoją i czasami są używane , wysokie obcasy tydzień temu nosiłam. I naprawdę nie zazdroszczę bogactwa, 5* hoteli ... Teraz leżąc w łóżeczku wsłuchując się w szum wiatru zza oknami, patrząc na pola i las... w swoim nie do końca jeszcze wykończonym domu - mogę powiedzieć, że czuję się dobrze... Chwilo trwaj .
W nastolatkowym świecie miałam pachnieć channel ...dior i nosić wysokie obcasy. W sumie pachniałam i nosiłam... i nie byłam szczęśliwa.
Dzisiaj nosząc drewno - byłam szczęśliwa ! Perfumy stoją i czasami są używane , wysokie obcasy tydzień temu nosiłam. I naprawdę nie zazdroszczę bogactwa, 5* hoteli ... Teraz leżąc w łóżeczku wsłuchując się w szum wiatru zza oknami, patrząc na pola i las... w swoim nie do końca jeszcze wykończonym domu - mogę powiedzieć, że czuję się dobrze... Chwilo trwaj .
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Wady i zalety mieszkania na wsi
Tak sobie myślę...Dla wielu mieszczuchów zamieszkanie na wsi może budzić mentalny problem... Daleko wszędzie, nie ma autobusów, tramwajów - ...
-
Dojeżdżamy do Dworca Termini. Szukamy naszej kwaterki.Oj szukamy...Chodzimy z wydrukowanymi mapkami z google maps. I nic znaleźć nie możemy ...
-
Może i nieduży dzisiaj śnieg i mróz, ale utrudniał życie. Rano Grześ odwiózł mnie do pociągu do pracy. Ślisko było bardzo, jechał powoli, ni...